Imię i nazwisko: Sylvia Baudelaire

Obserwuj Sylvię tutaj – hyperfollow.com/sylviabaudelaire

Nowy minialbum „Dama Kameliowa” – hyperfollow.com/damakameliowa 

Czy mogłabyś opisać w kilku zdaniach czym się zajmujesz?

Mam obecnie 25 lat. Kiedy skończyłam 17 zaczęłam pisać swoje pierwsze utwory. Muzykę wydaję od 3 lat. Obecnie na swoim koncie mam kompilację moich utworów anglojęzycznych, debiutancki album „Dziewczynka Tatusia” oraz EPkę „Dama Kameliowa”. Głównie piszę o moich doświadczeniach związanych z pracą seksualną, moimi relacjami oraz o mojej transpłciowości. Oprócz muzyki jestem też aktorką oraz eskortką.

Co Cię wyróżnia i czyni wyjątkową?

Bezpośredniość, pewność siebie, odwaga, autentyczność oraz estetyka.

Czy Twoim zdaniem dziewczyny też oglądają porno?

Jasne! Ja i każda moja przyjaciółka oglądamy porno. Czasami nawet razem, haha!

Jaki inny stereotyp na temat kobiet (i nie tylko) wkurza Cię najbardziej?

 Śmieszy mnie to jak faceci często myślą, że kobiety są bardzo wymagające i mają wybujałe ego, a poprzeczka dosłownie leży na podłodze. Po prostu oni i tak nie potrafią temu sprostać, haha! 

Czym dla Ciebie jest feminizm?

Wspieraniem kobiet i walką o ich prawa niezależnie od tego co mają między nogami i jak pracują.

Co powiedziałabyś teraz nastoletniej sobie – wchodzącej w wiek dojrzewania?

Nie śpiesz się. Na wszystko przyjdzie czas. Jesteś bardzo silna i spotka Cię wiele rzeczy w życiu, o których marzysz. Skup się na sobie.

Gdybyś mogła przekazać ludziom jedną uniwersalną życiową mądrość, wartość, którą sama kierujesz się w życiu, to co by to było?

Miej wyjebane, a będzie Ci dane. Naprawdę! Kiedy przestaniesz przejmować się opinią innych zaczniesz nowe, wspaniałe życie. 

Ulubiona_y artystka_ta, która_y Twoim zdaniem tworzy prawdziwy artporn*? 

Lana Del Rey, Brooke Candy oraz Ginger Bronson.

Jak inaczej zinterpretowałabyś „Girls Watch Porn”?

Kobiety czasami są oraz lubią być sukami, dziwkami oraz kurwami, i co? Myślicie, że nas to zawstydzi? Nie ogranicza nas krucha i toksyczna męskość tak jak facecików. Wiemy, że nie ma w tym niczego złego.

Fot. @burgerowaladygaga