
Przede wszystkim na co dzień zajmuje się tatuowaniem. Poza praca zajmuje się przytulaniem moich piesków i kotki.
Przede wszystkim na co dzień zajmuje się tatuowaniem. Poza praca zajmuje się przytulaniem moich piesków i kotki.
Jestem psychologiem i seksuologiem + edukatorem seksualnym. Jestem psychologiem wojskowym, a poza tym, prowadzę konsultacje psychologiczno-seksuologiczne on-line.
Jestem „babą przebraną za babę”, czyli cis-kobietą występującą jako drag queen Lola Eyeonyou Potocki. Lubię określać się jako drag performerka. Na kobiety występujące w dragu, wymyślono określenia: bio queen (biologiczna królowa) i faux queen (fałszywa królowa).
Dwa lata studiowałam Historię Sztuki, przerwałam je m.in. przez rozpoczęcie pracy jako tatuatorka. Obecnie myślę o powrocie na studia, ponieważ szeroko pojęta sztuka jest moją największą pasją.
Jestem psycholożką, pracuję w ośrodku dla osób chorujących psychicznie, udzielam konsultacji psychologicznych i tworzę Instagram @psychoedu_.
Do tej sesji dziewczyny pozują w naszej kolekcji ubrań z tkanin w autorskie wzory, gwiazdozbiory, drobne gwiazdki oraz grochy. Uzupełnieniem niektórych stylizacji są już dobrze Wam znane i lubiane satynowe topy. Całość na tle kolorowego, wesołego miasteczka w Szczecinie :)
Planuję za kilka lat zostać wykładowczynią. Obecnie siedzę w domku na wsi i próbuję pisać książkę. A przy okazji w 2018 roku zostałam oficjalnie plastyczką fotografką. Wszystko co robię jest moim hobby.
Prowadzę konsultacje seksuologiczne w Lambdzie oraz w Centrum Wsparcia Mamy, Taty i Dziecka. Uczę się w szkole psychoterapii, robię różne kursy i szkolenia poszerzające moją wiedzę seksuologiczno-psychoterapeutyczną.
Poza aktywizmem społecznym dużo śpiewam i angażuje się w różne projekty muzyczne. Oprócz tego uwielbiam jeździć konno, strzelać z łuku i pisać wiersze.
Na co dzień pracuję w agencji reklamowej, jednak po wyjściu z korpo większość czasu poświęcam stand-up’owi i występom na scenie. Od czasu do czasu też wyżywam się dziennikarsko.
Początek sztuki feministycznej to późne lata 60. - właśnie wtedy kobiety coraz głośniej zaczęły zabierać głos o swoje prawa w przestrzeni publicznej. Wraz z nadchodzącą drugą falą feministek, w świecie sztuki zaistniała Jenny Holzer.
To już moja druga recenzja we współpracy z marką Gvibe, w której z każdym testem, zakochuję się co raz bardziej. Dzisiaj przychodzę do Was z absolutną nowością, masażerem punktu G oraz prostaty - Gpop2!
Robię mój projekt muzyczny, LUSTRA, właśnie skończyłam jego debiutanckie wydawnictwo. „Pryzmaty” są pamiętnikiem doświadczeń babskiego wkurwu, niezgody na nierówność, przekraczanie granic, także seksualnych, i wykorzystanie wrażliwości. Muzyka jest więc dla mnie egzorcyzmem trudności i traum.
Przez ostatnie lata pracowałam jako opiekunka dziecięca, ale w poszukiwaniu stabilności i poczucia bezpieczeństwa zostałam copywriterką na etat. Jestem w wiecznej podróży, nie rozglądam się za celem. Hobbystycznie obserwuję pieski na instagramie. Dużo medytuję i masturbuję się.
W świecie gadżetów erotycznych wibrator typu królik jest jak mała czarna branży modowej. Obok wanda i dildo w kształcie penisa nie ma już chyba nic bardziej klasycznego, ale podobnie jak nie każda czarna sukienka będzie idealnie na nas skrojona, tak nie każdy króliczek będzie w stanie nas zaspokoić. Zatem czy istnieje „rabbit" idealny?
Bardzo często alternatywne porno oraz mainstream w wydaniu softcore są określane mianem ‘kobiecego’ porno. Nie ma czegoś takiego jak kobiece porno, czy porno dla par. Nazywanie czegoś kobiecym jest kolejnym ograniczeniem oraz mówieniem kobietom co powinno im się podobać, ta nazwa krzywdzi kobiety jak i mężczyzn.
Jestem psycholożką, studiuję seksuologię, chodzę na kursy i szkolenia, czytam. Rozwijam swojego Instagrama, przygotowuję się do prowadzenia konsultacji seksuologicznych.
Marka Romp dopiero wchodzi na rynek gadżetów erotycznych i jak mówi producent ma być tańszym odpowiednikiem kultowych produktów Womanizer, kierowana do młodszych osób, które niekoniecznie mogą sobie pozwolić na gadżet za kilkaset złotych.